Zbliża się jesień, czuję to w nogach opatulonych
w ciepłe skarpety...
Na działce walczymy z jesiennym przycinaniem
drzew i krzewów , ale że w naturze nic się nie
może zmarnować - powstał wianek...
Taki patyczkowy z materiałowymi różami
i lekką czarną koronką...
I jeszcze na osłodę... wrzosy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz